A co, Izo,
z Twoją wizją
po lekturze
w dawce dużej
tej perwersji?
“Show no mercy”
– dla wybranka
o poranku
niech się udzieli
w kneblu pościeli.
Kontekst: dedykacja złożona w ofierze na stronie tytułowej Perveriady dla dziewczyny przyjaciela, która miała kiedyś skłonność do słuchania Slayera (“Show no mercy” to tytuł ich płyty).